Sterowane maszyny latające — szansa, czy zagrożenie?

Sterowane maszyny latające — szansa, czy zagrożenie? W ostatnich latach bezzałogowe statki powietrzne znajdują coraz szersze zastosowanie. Kiedyś używane wyłącznie w wojsku, dziś „zabawki” cywilów. Czy ten wynalazek to wizja przyszłości, zagrożenie, czy kolejny technologiczny gadżet po prostu ułatwiający życie?

Czym są drony?

Sterowane maszyny latające — szansa, czy zagrożenie?Są to zaprogramowane bądź sterowane zdalnie statki powietrzne bez załogi na pokładzie i bez możliwości zabierania pasażerów. Wypatrzenie drona jest dużo trudniejsze niż przelatującego samolotu myśliwskiego. Na początku wykorzystywane więc były w wojsku, głównie w walce sieciocentrycznej, obserwacji i rozpoznaniu. Ich użycie to pierwszy krok do wyeliminowania załogi lotniczej. Wyszkolenie pilota, jak i eksploatacja ogromnej maszyny generują koszty, a te związane z bezzałogowymi statkami powietrznymi są dużo niższe. Na razie jeszcze do tego nie doszło, za sterami samolotów siedzą wciąż doświadczeni piloci, a bezzałogowce służą na razie jako asysta i wsparcie. Obecnie pojęcie „dron” używane jest w języku potocznym. Z tym słowem człowiek kojarzy niewielką maszynę z kilkoma śmigłami. Warto więc pamiętać o genezie jej powstania. W wojsku nazywa się tak wszystkie urządzenia, które posiadają system samodzielnie podejmujący decyzje.

Rodzaje dronów

Na początku ich cena przewyższała możliwości przeciętnego człowieka. Jak każda nowość na rynku o wysokim zaawansowaniu technologicznym, wzbudzała zarówno kontrowersje, jak i entuzjazm. W miarę rozwoju szeroko dostępnej elektroniki nowe modele zaczęły pojawiać się w sklepach w postaci wielowirnikowców. Dzisiaj nie jesteśmy zdziwieni, gdy 8-latek biega po parku, zdalnie sterując małą maszyną. W zależności od ilości śmigieł ich podział przedstawia się następująco:

  • Quadrocopter — posiadający cztery śmigła;
  • Hexacopter — mający sześć śmigieł;
  • Octocopter — wyposażony w osiem śmigieł.

Im więcej wirników tym lepiej. Dron ma wtedy dużą stabilność lotu, większą manewrowość i jest w stanie więcej unieść.

Wykorzystanie bezzałogowców

Rozwój tych urządzeń jest imponujący. Drony ze względu na możliwość przesyłaniu obrazu i wideo „na żywo”, mogą służyć na wielu płaszczyznach. Oto najważniejsze funkcje, jakie spełniają:

  • filmowanie i fotografowanie z powietrza —  najbardziej znane zastosowanie zapewniające m.in. monitorowanie klęski żywiołowej np. wybuchu wulkanu, imprez masowych, czy patrolowanie granic;
  • funkcja obserwacyjna — doskonale sprawdza się na wszystkich obszarach. Szczególnie ważne jest dotarcie do miejsc trudno dostępnych dla człowieka np. rejonów okołobiegunowych. Za pomocą maszyny latającej można określić grubość pokrywy lodowej, stan upraw, oszacować poziom zanieczyszczenia powietrza, czy zbadać populację zwierząt;
  • akcje poszukiwawcze (organizowane przez służby państwowe) — bezzałogowce przydatne są przede wszystkim w wysokich górach. W 2019 roku GOPR wykorzystał latającego robota w poszukiwaniu zaginionego turysty;
  • wspieranie działań wojska — spełniają głównie funkcję rozpoznawczą, służą również do identyfikacji celów;
  • wykorzystanie w branży filmowej — zapewniają niezapomniane ujęcia z lotu ptaka. Szczególnie upodobali sobie je producenci filmów dokumentalnych;
  • funkcja rekreacyjna — bezpilotowce z kamerą mogą stać się czyimś hobby. Ludzie kupują je na prezent lub dla samych siebie. Urządzenie może przydać się do monitorowania domu podczas ich nieobecności.

Jak widać lista jest długa, a i tak nie wyczerpująca. Drony co rusz ulepszane i wzbogacane nowymi systemami, w wielu branżach stają się nie lada gratką.

Drony a zagrożenia

Nie zawsze jest kolorowo. Każdy wynalazek ma swoje wady i zalety. Zastosowanie wielowirnikowców jest bardzo szerokie, ale to z kolei niesie za sobą różnorodne zagrożenia.

Największym z nich są wypadki lotnicze z ich udziałem. Do incydentów bądź kolizji z samolotami pasażerskimi i wojskowymi dochodzi najczęściej w wyniku nieprzemyślanego sterowania dronem. Już utrata kontroli nad nim może być sklasyfikowana jako incydent lotniczy. Nie każdy jego właściciel decyduje się poinformować o zdarzeniu odpowiednie organy kontrolujące przestrzeń powietrzną, a tak oczywiście należy postąpić.

Wiele wątpliwości wzbudza posługiwanie się dronami przez policję i służby ratownicze. Istnieje przekonanie, że może to naruszać prywatność obywateli, a stąd już cienka granica do szeroko pojętej inwigilacji.

Statki bezzałogowe stały się również niebezpiecznym narzędziem w rękach terrorystów. Wykazując „inteligentne” funkcje z rejestracją obrazu w rzeczywistym czasie i opcją namierzania celu, w przyszłości mogą stać się potencjalną bronią.

Handlarze narkotyków już dawno odkryli możliwość wykorzystania dronów do przemycania nielegalnych substancji. Coraz częściej słyszy się o wykorzystywaniu ich w celu zaopatrywania więźniów.

Idziemy z duchem czasu. Nie zdołały zahamować rozwoju technologicznego. Przykładem są bezzałogowe statki powietrzne. Mimo że stwarzają pewne zagrożenia, to ich użytkowanie ma wiele zalet. Ważne, aby nie popaść w skrajność i nie doprowadzić do całkowitej rezygnacji z załóg lotniczych. Komputer nie jest w stanie zastąpić żywego człowieka.